Radio „Gawarit Moskwa” opublikowało nagranie, na którym widać ducha. Pochodzi ono z muzeum Jesienina i zostało wykonane dzięki kamerom monitorującym obiekt.
Na nagraniu widzimy poruszający się cień, który podchodzi w pole widzenia kamery. Zaraz potem ucieka poza kadr.
Głos w sprawie zabrały władze muzeum. Bynajmniej nie zdementowano tych doniesień. Rzecznik prasowa muzeum, Lubow Kurjanowa poinformował, że w przedszkolu obok ochrona miała widzieć „esencję” i słyszeć tajemnicze pukanie.
– To prawdziwa historia. Przez miesiąc milczeliśmy, ale postanowiliśmy to opublikować – podkreśliła.
Strażnik muzeum początkowo bała się mówić o tym, co zobaczyła. Uważała, że nikt jej nie uwierzy. Potem jednak pojawiły się pukania, co przelało czarę i skłoniło kobietę do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami niecodziennego zjawiska.
Moskiewskie Państwowe Muzeum Siergieja Jesienina znajduje się w centrum stolicy i poświęcone jest życiu i twórczości poety. Jesienin mieszkał w tym budynku od 1911 do 1918 roku. W 1992 r. Został poważnie uszkodzony przez pożar, ale został przywrócony. Otwarcie muzeum odbyło się w 1995 r. Z okazji setnej rocznicy urodzin poety.
Historie o „duchu” Jesienina zaczęły pojawiać się natychmiast po jego śmierci. Był rzekomo widziany w hotelu „Angleterre”, gdzie poeta popełnił samobójstwo w 1925 roku.
Źródła: ria.ru/youtube.com