Doda oszalała! Boi się zagrać koncertu w Białymstoku. „Połowa artystów to homoseksualiści. Do gazu z nimi?”

Doda. / foto: YouTube
Doda. / foto: YouTube
REKLAMA

Doda szykuje się do koncertu w Białymstoku, a po ostatnich wydarzeniach w tym mieście ma wielkie obawy, czy może czuć się bezpieczna. – Czy wchodząc u was na scenę mamy się bać, że oddając serce, dostaniemy w zamian kamieniem? – zapytała fanów.

Piosenkarka wielokrotnie w ciepłych słowach wypowiadała się o LGBT i podkreślała, że ma wielu znajomych homoseksualistów. – Połowa artystów to homoseksualiści. Nawet nie przyszłoby wam do głowy, że wasze ulubione piosenki są spod ich pióra – napisała na Instagramie Doda.

REKLAMA

Doda jest oburzona wydarzeniami z Białegostoku, gdzie doszło do starć osób idących w Marszu Równości z kontrmanifestantami. Psychoza strachu udzieliła się jej do tego stopnia, że teraz piosenkarka boi się zagrać koncert w tym mieście. Czy słusznie, czy te dwa wydarzenia można w ogóle ze sobą łączyć, zestawiać?

Białystok miasto moich pięknych wspomnień, najlepszych koncertów, głośnej publiczności… Co się stało Czy wchodząc u was na scenę mamy się bać, że oddając serce, dostaniemy w zamian kamieniem? (…) Na początku sierpnia gram koncert w Białymstoku. Jak zawsze oddam całe serce i chciałabym widzieć pod sceną ludzi, którzy swoje otworzą – napisała.

Doda odniosła się również do licznych artystów homoseksualistów. – Połowa artystów to homoseksualiści. Nawet nie przyszłoby wam do głowy, że wasze ulubione piosenki są spod ich pióra. Do gazu z nimi? Zostawcie kamienie na wrogów. My nimi nie jesteśmy – uważa.

REKLAMA