W czasie rozpadu Związku Radzieckiego gospodarka tego kraju borykała się z bardzo poważnymi problemami. Jednym z nich był brak pieniędzy. Wówczas to powstała koncepcja sprzedaży Finom Karelii. Teraz o tych planach opowiedział dziennikowi „Helsingin Sanomat” ówczesny rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Andriej Fiodorow.
Finlandia utraciła Karelię w wyniku radziecko-fińskiej wojny zimowej w latach 1939-1940. Rosjanie na początku lat 90. XX w. zrobili specjalną listę terytoriów, na których mogą pojawić się silne ruchy separatystyczne. Jednym z nich była właśnie Karelia.
Sprzedaż tego regionu miał pozwolić uzyskać 15 mld dolarów, podczas gdy w skarbcu ZSRR było wówczas zaledwie 30 mln dolarów. O tych planach nie informowano jednak w tamtym czasie fińskich władz.
Ówczesny premier Finlandii, Esko Aho przyznał, że nie słyszał nigdy o takich zamiarach ze strony Rosjan.
„Helsingin Sanomat” przypomniał, iż temat sprzedaży Karelii był podnoszony w 1992 r. przez prezydentów Borysa Jelcyna i Mauno Koivisto. Z kolei Fiodorow wspomina, że rosyjskie władze brały pod uwagę to posunięcie do 1994 r.
Źródło: PAP