– Niż i wyż nad kontynentem wspólnie uruchomią napływ afrykańskiego żaru – informują synoptycy. Wiązać się to ma z wielkimi upałami, z którymi znowu będziemy musieli się zmierzyć.
Nad Europę znowu nadciągają gorące masy powietrza z Afryki.
– W najbliższych dniach „czerwone diabły” ponownie uderzą. Szczególnie niebezpieczne prognozy pod kątem maksymalnych wzrostów temperatury powietrza spodziewane są w Hiszpanii, Portugalii, Francji, Belgii oraz Niemczech – informuje Grzegorz Zawiślak z Polskich Łowców Burz.
Najgoręcej ma być na zachodzie. Nad Półwyspem Iberyjskim meteorolodzy ostrzegają, że upały sięgną w najbliższych dniach nawet 43 stopni Celsjusza.
Wyraźna zmiana temperatury zostanie uruchomiona w przyszłym tygodniu przez niż z zachodu Europy wraz z wyżem, który będzie przemieszczać się nad środkową częścią kontynentu. Obecnie nie można przewidzieć, jak daleko sięgną napływy zwrotnikowej masy powietrza.
Źródło: wp.pl