Prawdziwa „apolityczność” Marszu Równości w Białymstoku. Organizatorka działaczką lewackiej partii „Razem”

Katarzyna Rosińska fot. facebook.com/razempodlasie / Marsz LGBT fot. instagram.com/lewicarazem
Katarzyna Rosińska fot. facebook.com/razempodlasie / Marsz LGBT fot. instagram.com/lewicarazem
REKLAMA

Tak właśnie wygląda „apolityczność” i „bezstronność” w przypadku lewackich organizacji biorących się m.in. za organizację wydarzeń takich jak Marsz Równości. Okazuje się, że organizatorka wydarzeń w Białymstoku, Katarzyna Rosińska będąca członkiem stowarzyszenia „Tęczowy Białystok” jest również działaczką partii Razem i jednocześnie Rady Krajowej tej partii.

Rosińska bez powodzenia ubiegała się o mandat do Sejmiku Województwa Podlaskiego. W maju nie dostała się do Parlamentu Europejskiego, także z ramienia Partii Razem – informują dziennikarze portalu wPolityce.pl, którzy przedstawili, krótką biografię lokalnej polityk.

REKLAMA

Oczywiście we wszystkich oficjalnych przekazach, oraz komunikatach prasowych nie ma żadnych informacji jakoby jakakolwiek partia była zaangażowana w organizację Marszu Równości. Jak zapewniali organizatorzy, jedynym organizatorem manifestacji było wspomniane wcześniej stowarzyszenie „Tęczowy Białystok” będące organizacją „apolityczną, społeczną, które walczy o prawa mniejszości seksualnych”.

Informacje udostępniona przez dziennikarzy, w żaden sposób nas nie dziwi. Nie od dziś wiadomo, że za organizacją tego typu wydarzeń stoją siły polityczne m.in. dlatego, iż małe stowarzyszenia, a takowym jest „Tęczowy Białystok” nie byłyby w stanie finansowo podołać organizacji marszu.

Sytuacja jest jednak bulwersująca m.in. w związku z tym, iż partia Razem otrzymuje subwencje z budżetu państwa na poziomie 2,4 mln zł. Łatwo zatem wywnioskować, że Marsz Równości w Białymstoku został, w pewnej mierze, sfinansowany przez wszystkich obywateli, uczciwie płacących podatki.

Źródło: wPolityce.pl / NCzas.com

REKLAMA