Jesteśmy w stanie obronić się przed Rosją. Wojen nie wywołuje się po to, żeby kogoś zabić. Wojny wywołuje się po to, by osiągnąć jakieś cele. I trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, jakie cele ma Rosja. – Czy Rosja ma na celu zniszczyć świat, zrzucając bomby atomowe? – pytał retorycznie Romuald Szeremietiew w rozmowie z „Życiem Stolicy”.
Były wiceminister i p.o. ministra obrony narodowej postarał się odpowiedź na pytania dotyczące ewentualnego konfliktu Rosja – Polska. Jak przekonuje profesor, jego zdaniem, Rosja w żadnym wypadku nie ma na celu zniszczenia naszego kraju, chociażby przez skomasowany atak atomowy.
– Celem Rosji jest odbudowanie pozycji supermocarstwa, a te, składa się z paru wymiernych elementów: potencjał, terytorium i ludność. Rosja nie cierpi na deficyt terytorium, ale zaczyna cierpieć na deficyt ludności – komentuje Szeremietiew.
Źródło: Youtube.com/ŻycieStolicy / NCzas.com