
Donald Trump ogłosił, że premier Indii Narendra Modi poprosił go o mediację pomiędzy Indiami a Pakistanem w sprawie Kaszmiru. Delhi oficjalnie zaprzeczyło, przywódcy opozycji zażądali od premiera o osobiste wyjaśnienie sytuacji.
Prezydent USA zasugerował znaczącą zmianę indyjskiej polityki zagranicznej w sprawie Kaszmiru podczas spotkania z pakistańskim przywódcą Imranem Khanem w Waszyngtonie. Podczas spotkania powiedział, że hinduski premier Modi zaproponował mu pełnienie funkcji mediatora w rozstrzygnięciu sporu o Kaszmir.
Prowincja ta stanowi kość niezgody pomiędzy tymi krajami od 1947 r. i ciągle odżywają tu konflikty. Jednak do tej pory stanowisko Indii opierało się na zasadzie, że jest to „sprawa wyłącznie relacji dwustronnych” i Delhi odrzucało wszystkie propozycje umiędzynarodowienia negocjacji.
Teraz Partia Kongresowa i Komunistyczna Partia Indii (ICC) wezwały rząd do wyjaśnienia swojego stanowiska w sprawie Kaszmiru. Rządzący Indyjski Kongres Narodowy „kategorycznie zapewnia, że premier nie złożył takiej prośby prezydentowi USA”. Prezydent Trump, który wyrasta na specjalistę od rozwiązywania wieloletnich konfliktów świata, zdaje się popełnił tym razem błąd niedyskrecji.
Źródło: Le Figaro/ AFP