
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty przyznał w rozmowie z „Faktem”, że popiera związki partnerskie. Jak dodał, do adopcji dzieci przez homopary trzeba polskie społeczeństwo przygotować.
– Jeśli moje wnuki byłyby ze związków partnerskich, bo moja córka czy syn nie mieliby ślubu, to znaczy, że moja wnuczka albo wnuk mieliby mniejsze prawa? Mieliby być inaczej traktowani przez państwo dlatego, że gwarantem dobrego traktowania ma być ślub, najlepiej kościelny? Mnie się to nie podoba a Wiosna, Razem, SLD i wszystkie partie lewicowe w Europie mają takie samo stanowisko – stwierdził w rozmowie z „Faktem” Czarzasty.
Pytany o kwestię adopcji dzieci przez homopary, szef SLD odpowiedział, że należy przygotować Polaków do tego problemu. – Jeśli chodzi o adopcję przez pary jednopłciowe, to trzeba najpierw społeczeństwo do tego problemu i zagadnienia przygotować. Jak społeczeństwo będzie przygotowane, jak ludzie będą wiedzieli, jak to wszystko wygląda, będziemy ten temat podnosili. Na razie walczymy o to, aby były związki partnerskie i małżeństwa dla wszystkich, i tyle – mówił.
Co więcej, Czarzasty stwierdził również, że programy SLD, Razem i Wiosny są spójne w 80 proc. Podkreślił, że nie będą musieli zatem wypracowywać „żadnego minimum”. Polityk mówił, że chce się skupić przede wszystkim na sprawach socjalnych.
– Poza tym socjaldemokracja to socjal i demokracja. W socjalu PiS jest niezły, ale z demokracji dostałby w szkole pałę. Jeśli chodzi o socjal to przede wszystkim problem emerytur i systemu emerytalnego – dodał.
Źródło: fakt.pl