
W podparyskim Vitry sur Seine zamieszkałym w dużej części przez imigrantów, od początku tego roku doliczono się ponad pięćdziesięciu ataków na mieszkańców pochodzenia azjatyckiego. W młodocianych gangach powstała nawet moda na „zrobienie Chińczyka”.
Niedawno w internecie pojawił się film, na którym widać jak 27-letnia Azjatka wychodzi z bloku i jest zaatakowana przez 17-letniego chuligana w kapturze, który szarpie ją i bije przez kilka minut usiłując wyrwać jej torebkę.
Nagranie z kamery pozwoliło ująć napastnika następnego dnia. Zidentyfikowano go m.in. po odciskach palców. Ofiara z uszkodzeniami ciała otrzymała 7 dni lekarskiego zwolnienia. Teraz obawia się odwetu kolegów zatrzymanego.
🇫🇷 Vitry-sur-Seine. L’agression ultraviolente d’une jeune femme de la communauté asiatique captée par la vidéosurveillance https://t.co/uohJjqJivM pic.twitter.com/TJbnT9sI6S
— Revue de presse Police & Réalités (@PoliceRealites) July 18, 2019
Azjaci są celem takich ataków ze strony osiedlowych gangów od trzech lat. Agresorzy obstawiają na ogół podmiejską linię autobusową nr 183. i upatrują ofiar, najczęściej kobiet pochodzenia azjatyckiego. Na przystanku, często używając skuterów, wyrywają im torebki.
Być może wybór Azjatek na ofiary spowodowany jest wieścią o tym, że Chińczycy dość często operują gotówką. Dość często ofiary takie nie zgłaszają też napadów na policji (bariera językowa lub nieuregulowany pobyt). Miejscowe stowarzyszenia Azjatów określają jednak działania band złożonych w dużej mierze z potomków imigrantów z Maghrebu, jako „ataki o podłożu rasistowskim”.
L'auteur de cette agression d'une femme asiatique de 27 ans perpétrée le 12/07 à Vitry-Sur-Seine (94) a été identifié et interpellé grâce à ses empreintes. S'il faut déposer plainte systématiquement, les forces de l'ordre restent impuissantes si la Justice relâche les auteurs… pic.twitter.com/dQh50yloF8
— Sébastien JALLAMION (@SJallamion) July 18, 2019
Źródło: FL24.net/ Le Parisien