
Raport ośrodka analitycznego Parlamentu Europejskiego nie pozostawia złudzeń. Europa starzeje się w dramatycznym tempie. Za 30 lat najstarsi będą Portugalczycy. Z kolei motorem demograficznym będzie Afryka Subsaharyjska, zaś Indie już w 2024 r. prześcigną Chiny pod względem liczby ludności.
Biuro Analiz Parlamentu Europejskiego (EPRS) przyjrzało się perspektywom demograficznym Unii Europejskiej. Według prognozy bazowej Eurostatu liczba ludności UE-28 osiągnie 528,6 mln w 2050 r., a następnie zacznie spadać.
W tym czasie będzie można zaobserwować wzrost światowej populacji – z prawie 7,4 mld w 2015 r. do ponad 10 mld w 2055 r. Następnie przekroczy ona 11 mld pod koniec XXI w. Oznacza to, że mieszkańcy Unii Europejskiej będą stanowić coraz mniejszą część światowej populacji.
W raporcie można przeczytać, że „Europa starzeje się dramatycznie, a proces ten napędza zarówno znaczny wzrost średniej długości życia, jak i niższy niż w przeszłości wskaźnik urodzeń. Mediana wieku w UE-28 wzrosła z 38,3 w 2001 r. do 42,8 w 2017 r . To wzrost o 4,5 roku w ciągu zaledwie 16 lat”.
Jeszcze w połowie lat 70. współczynnik płodności w UE przekraczał 2,1 żywych urodzeń na kobietę w wieku rozrodczym. Obecnie jest to zaledwie 1,57. Zdaniem EPRS, sytuacja demograficzna przekłada się na wzrost liczby migrantów.
Z danych przedstawionych w raporcie wynika, iż w 2017 r. w Unii Europejskiej odnotowano jedynie 5,06 mln żywych urodzeń przy 5,26 mln zgonach. Z kolei w myśl szacunków, średnia przewidywana długość życia dla osób urodzonych w 2016 r. wynosi 83,6 lat dla kobiet i 78,2 dla mężczyzn.
Raport zawiera również następujące stwierdzenie: „Dane na poziomie UE-28 zawierają wyraźny komunikat o starzeniu się społeczeństwa. Bez wyjątku odnosi się to do każdego z 28 państw członkowskich, przy czym istnieją różnice w stopniu i czasie tego procesu”. Jest to najlepsza konkluzja obecnej sytuacji.
Źródło: PAP