
Królowa Matylda i król Filip zajęli się zmianami herbów rodziny panującej. Zmiany idą w w kierunku „równości płci” i „nowoczesności”. Opublikowany dekret królewski stwierdza, że konieczne jest „dostosowanie zasad ustalających godło do ewolucji historycznej i prawnej, które nastąpiły po 1910 roku”.
Coulisses du tournage du discours du roi Philippe avec sa fille, la princesse Elisabeth – https://t.co/Tt2b4jLXFQ pic.twitter.com/kxdg5GA4J1
— Histoires Royales (@ActusRoyales) July 21, 2019
Koniec z bogatszymi herbami książąt i skromniejszymi księżniczek. Na nowym herbie następczyni tronu „zmodernizowano” symbole, które są nie tylko skromniejsze, ale mają zapewniać »równość” symboliki.
Princesse Elisabeth : Habillée par Natan, elle illumine la Fête nationale belge https://t.co/ewnSLRksrH pic.twitter.com/Y7rQmcq9U2
— Purepeople.com (@purepeople) July 23, 2019
W ten sposób Belgia zapewne powoli przygotowuje też się na intronizację w roli króla, właśnie księżniczki Elżbiety. Najstarsza córka króla Filipa będzie pierwszą kobietą, która wstąpi na tron Belgii, po zniesieniu wczesnośredniowiecznego prawa salickiego, które usuwało córki z kolejności sukcesji.
La reine Mathilde et la princesse Elisabeth couronnées par les Massaï https://t.co/s4UV4nr4M4 pic.twitter.com/AYMuzZPQH5
— Royal Blog de Match (@Royal_Matcher) June 28, 2019
Inna nowość to utworzenie nowego herbu dla suwerena, który abdykował. To uzupełnienie luki, która powstała w 2013 r., po abdykacji Alberta II i objęciu tronu przez jego syna Filipa. Były monarcha będzie miał teraz osobny herb.
Źródło: Ouest France