Makabra w Podlaskiem. Matka zabiła dziecko i wrzuciła do wiadra?

Radiowóz policji / PAP/Darek Delmanowicz
Radiowóz policji / PAP/Darek Delmanowicz
REKLAMA

„Makabrycznego odkrycia dokonano na początku lipca w miejscowości Gawrychy (woj. podlaskie). Na jednej z posesji znaleziono zwłoki noworodka. Ciało maleństwa zostało ukryte w plastikowym pojemniku w ogrodzie” – donosi „Fakt”. Prokuratura postawiła zarzuty matce dziecka Katarzynie P. 

Na początku lipca kobieta trafiła w ciężkim stanie do szpitala. Wiadomo było, że niedawno urodziła dziecko, ale lekarze nie wiedzieli co dzieje się z noworodkiem. Policja przeszukała posesję, na której mieszka Katarzyna P. Tam funkcjonariusze dokonali makabrycznego odkrycia. Ciało dziecka znaleźli w pojemniku znajdującym się w ogrodzie.

REKLAMA

Według „Faktu” dziecko urodziło się żywe i zostało pozostawione samo w pojemniku. – Jeśli ktoś zostawia dziecko bez opieki w takich warunkach, to godzi się na jego śmierć – mieli usłyszeć dziennikarze tabloidu w prokuraturze.

Wyrodna matka trafiła do aresztu. Ze śledztwa wynika, że to właśnie Katarzyna P. odpowiada za śmierć maluszka. Dziecko miało ciężkie obrażenia głowy i zostało pozostawione samo sobie w pojemniku w ogrodzie, nie miało szans na przeżycie.

Źródło: „Fakt”

 

 

 

REKLAMA