PiS zzielenieje z zazdrości. Orban chce rozdać parom z trojgiem dzieci po 30 tysięcy euro

Dzieci w czasie Międzynarodowego Dnia tańca w węgierskim Badacsonytomaj. Zdjęcie: EPA/Gyorgy Varga HUNGARY OUT Dostawca: PAP/EPA.
Dzieci w czasie Międzynarodowego Dnia tańca w węgierskim Badacsonytomaj. Zdjęcie: EPA/Gyorgy Varga HUNGARY OUT Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Węgierski rząd zapowiedział wielki projekt prorodzinny. Pary, które mają 3 dzieci otrzymają po 10 milionów forintów (ok 30600 euro).

Pieniądze mają trafić do młodych par w formie pożyczki. Musza się jednak one zobowiązać, że będą miały co najmniej 3 dzieci. Wtedy pożyczka zostanie umorzona.

REKLAMA

Do programu akces zgłosiło już 2400 par. Spłacać one będą pożyczkę w małych ratach, ale jeśli w ciągu 5 lat będą miały dziecko, to spłata zostanie zawieszona na trzy lata, a odsetki umorzone. Dopiero po 3 dziecku pożyczka będzie umorzona całkowicie.

Ci, którzy ją wezmą, ale nie będą mieli dziecka w ciągu 5 lat będą zmuszeni zwrócić ją w ciągu 4 miesięcy, chyba, że przedstawia odpowiednie zaświadczenia lekarskie.

Do programu mogą przystąpić ci, którzy pierwszy raz biorą ślub. Kobiety mogą mieć maksymalnie 40 lat. Jeden z małżonków musi też wpłacić równowartość swych półrocznych podatków.

– Europa znajduje się na rozdrożu. Europa Zachodnia dąży do rozwiązania problemu demografii za pomocą prostych metod, które zapewniają jedynie krótkoterminowy sukces, ale niosą katastrofalne konsekwencje na dłuższą metę – mówił w rozmowie z Breitbart rzecznik rządu.

Węgry mają długoterminowe podejście i wybierają trudniejszą ścieżkę, w wyniku której Europa mogłaby jednak stać się silnym gospodarczo, odmłodzonym kontynentem. Albo zachęcamy do narodzin, umieszczając interesy rodzin w centrum polityki, albo zachęcamy do dalszego napływu imigrantów.

REKLAMA