W sobotę 3 sierpnia odbędzie się manifestacja we francuskim Nantes przeciw przemocy policyjnej. Wpisuje się ona w protesty „żółtych kamizelek”, ale można się spodziewać jej bardzo burzliwego przebiegu.
24-letni Steve Maia Caniço zaginął jeszcze w czerwcu podczas tzw. „święta muzyki”. Doszło wówczas do starć z policją na koncercie techno. Policja oskarża DJ-ów o sprowokowanie zachowań młodzieży wymierzonych przeciw funkcjonariuszom.
Użyto gazu, granatów hukowych i gumowych kul. Kilkanaście osób wpadło do pobliskiej Loary. Wśród nich był prawdopodobnie Steve, który nie umiał pływać. Jego ciało odnaleziono w rzece przypadkowo, dopiero w ub. tygodniu. Pytanie „gdzie jest Steve?” pojawiało się wcześniej na niemal wszystkich demonstracjach.
Sprawa ma podtekst polityczny. Wewnętrzne śledztwo policji nie dopatrzyło się żadnych uchybień. Po odnalezieniu ciała wszczęto śledztwo w sprawie możliwości zabójstwa, ale zostało ono przeniesione na szczebel centralny.
Premier Edouard Philippe obiecywał, że sprawa bezie wyjaśniona, ale z kolei opozycja przypomina, że właśnie umorzono śledztwo w głośnej sprawie zatrzymania przez policję pod koniec ub. roku licealistów z Mantes La Jolie, którzy musieli klęczeć z rękami na karku.
🔴🇨🇵ALERTE : Un corps vient d'être repêché dans la #Loire, non loin du quai #Wilson, où #Steve Maia Caniço, 24 ans, a disparu lors d'une charge policière. L'état de décomposition avancé ne permet cependant pas de déterminer s'il s'agit d'un homme ou d'une femme. #OuestSteve pic.twitter.com/xATnUJBHcD
— La Plume Libre (@LPLdirect) July 29, 2019
Zapowiadane na sobotę protesty mogą mieć gwałtowny charakter. W sieciach społecznościowych padają zapowiedzi rozliczenia policji za brutalność z całego okresu protestów „żółtych kamizelek”.
Prefektura w Nantes prewencyjnie już zakazała gromadzenia się w dużej części śródmieścia Nantes od 10 rano do 20 wieczorem, stwierdzając „znaczne ryzyko popełnienia aktów przemocy”. Swoją obecność na proteście zapowiadają anarchiści z „Czarnego bloku.
#JusticePourSteve #OuEstSteve
justice de pacotille #corruption pic.twitter.com/S7bK9yOFnR— isidordenazareth (@isidornazareth) July 30, 2019
Napięcie miał spacyfikować pomysł „białego marszu” przeciw przemocy. Pomysł ten upadł. Wygląda na to, że marsz przybierze raczej kolor czarny.
Vu dans les Pyrénées #OuEstSteve pic.twitter.com/Ns7oEJDLr7
— Emmanuel Bueno (@wladeck) July 27, 2019
Źródło: Ouest France
