Patryk Vega swoimi filmami podpada obu stronom wojny polsko-polskiej. Wielu zarzuca mu niski poziom produkcji. Teraz okazuje się, że Vega chce zniknąć z Polski.
Patryk Vega uważa, że jego nadchodzący film „Polityka” będzie miał taką siłę, że może „uderzyć w określone frakcje polityczne, a nawet może mieć wpływ na wynik wyborów”.
Sam Vega jednak polityki nie lubi i mówi, że jest sfrustrowany polską władzą.
„Stałem się rewolucjonistą. Nie można przez całe życie pozostawać neutralnym. Postrzegałem się jako osobę bezstronną, ale to musiało się zmienić (…) Jestem sfrustrowany, jak pewnie duża część społeczeństwa. Czym? Władzą” – powiedział reżyser w wywiadzie dla stacji radiowej TOK FM.
Czy jego frustracja ma jakiś związek z chęcią zniknięcia z Polski? Patryk Vega chce zdobyć zieloną kartę w USA.
„Oczywiście nie z powodu ucieczki z Polski. Chcę mieć tam dom, wychodzić ze swoimi filmami w świat” – powiedział twórca takich hitów jak Botoks czy Kobiety Mafii.
Czy specyficzna formuła filmowa Vegi może odnieść sukces za granicą?
Źródło: TOK FM
