Czarzasty znów odleciał i opowiada o negocjacjach z Biedroniem i Zendbergiem! „Bóg jest jeden, ale w trzech osobach”

Robert Biedroń, Adrian Zandberg oraz Włodzimierz Czarzasty. / foto: Prt Sc TVN24
Robert Biedroń, Adrian Zandberg oraz Włodzimierz Czarzasty. / foto: Prt Sc TVN24
REKLAMA

Włodzimierz Czarzasty były działacz PZPR znów mocno odleciał. Tym razem opowiadał o negocjacjach z Robertem Biedroniem i Adrianem Zandbergiem. „Kto w co wierzy, kto z kim śpi, to jego prywatna sprawa. Dajemy sobie radę we trzech, za chwile będziemy sobie dawali radę w kilkanaście osób, jak pokażemy koalicjantów. Na tym polega nasza mądrość.” – mówił lider SLD.

Lider SLD był gościem w Polsat News, tam został zapytany o to kto będzie przywódcą zjednoczonej lewicy.

REKLAMA

„Bóg jest jeden, ale w trzech osobach” – odpowiedział skromnie były działacz PZPR.

„Kto w co wierzy, kto z kim śpi, to jego prywatna sprawa. Dajemy sobie radę we trzech, za chwile będziemy sobie dawali radę w kilkanaście osób, jak pokażemy koalicjantów. Na tym polega nasza mądrość. Każdy ma inne cele, a ja te cele szanuję” – dodał.

Jak tłumaczył dalej polityk, na razie z liderami partii RAZEM i Wiosny, ustalili większość detali dotyczących startu.

„Musimy dogadać się w sprawie dosłownie trzech czy czterech miejsc, no i jeszcze mamy koalicjantów, z którymi musimy to wszystko skonsultować”– mówił Czarzasty.

„W tym tygodniu sprawę zamykamy, czyli jesteśmy gotowi do tego, że jak prezydent ogłosi wybory, to oczywiście dla nas nie jest problemem zebranie podpisów, zarejestrowanie list. To w ogóle jest poza dyskusją” – podkreślił polityk.

Jak zapewnił w rozmowie z dziennikarzem Czarzasty, „SLD nadal będzie się nazywać SLD”.

„Już nie chcę wchodzić w sprawy techniczne i nazewnictwa. SLD pozostanie SLD. Lewica będzie na pewno, ale droga dojścia do tego jest różna. To kwestia już techniczna” – mówił polityk.

Konferencja prasowa zjednoczonej lewicy, na której ogłoszone zostaną skład sztabu, koalicjanci lewicy i kwestie techniczne dotyczące startu, zaplanowana jest na godzinę 13.

Źródło: Polsat News

REKLAMA