Wygląda na to, że czara goryczy na brytyjskim dworze królewskim przelała się. Królowa Elżbieta wzięła sprawy w swoje ręce i postanowiła zakończyć pasmo gaf Meghan Markle. Wyznaczyła księżnej Sussex mentorkę.
Królewska biografka Katie Nicholl zdardziła w rozmowie z magazynem „Grazia”, że królowa Elżbieta II wyznaczyła dla Meghan mentorkę. Żona księcia Harry’ego nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie.
Mentorka ma za zadanie wprowadzić Amerykankę w codzienne życie rodziny królewskiej, nauczenie księżnej Sussex obycia i przestrzegania etykiety. A to ewidentnie sprawia Meghan spory problem.
W takiej roli królowa Elżbieta widzi Sophie Wessex, żonę księcia Edwarda, najmłodszego syna królowej. Przed wejściem do rodziny królewskiej Sophie pracowała w branży PR, więc ma spore doświadczenie w kreowaniu wizerunku.
Jak podkreślała Nicholl, obie panie mają więc ze sobą wiele wspólnego: pochodzą spoza kręgu brytyjskiej elity i musiały zrezygnować z kariery.
Źródło: interia.pl