Pierwszy sondaż przed wyborami parlamentarnymi w październiku wypuściła sondażownia Social Changes, w której zupełnym przypadkiem zawsze zawyżone wyniki mają PiS i Kukiz’15. Co pokazują nam wyniki badania?
Do wyborów przystąpi prawdopodobnie pięć bloków i tyle właśnie uwzględniono w badaniu Social Changes. Na pierwszym miejscu niezmiennie znajduje się rządzące Prawo i Sprawiedliwość.
Na socjalistyczną formację Jarosława Kaczyńskiego chciałoby głosować 45.9 procent badanych, co zapewni spokojną większość sejmową, sporo jednak zabraknie do większości konstytucyjnej.
Na drugim miejscu Koalicja Obywatelska z poparciem 29.9 procent, co oznacza sporo słabszy wynik od tego uzyskanego w maju przez Koalicję Europejską. Nic to jednak dziwnego, sojusz opuściły dwa duże podmioty.
Po pierwsze SLD wszedł w koalicję z Wiosną i Razem. Komitet o złowrogo brzmiącej nazwie „Lewica” notuje w nowym sondażu 11 procent.
Na kolejnym miejscu PSL – Koalicja Polska, z list której wystartują najprawdopodobniej posłowie Kukiz’15. Stąd zapewne wysoki wynik PSL-u, jeszcze przed uniowyborami pracownia ta dawała Kukizowi 9 procent, a jak to się skończyło wszyscy pamiętają. Obecnie to PSL ma rzekomo 9.2 procent.
Ostatnim ugrupowaniem uwzględnionym w badaniu jest Konfederacja. Koalicja wolnościowców i narodowców może obecnie liczyć na 4 procent, choć zapewne w innych badaniach wynik ten będzie bliższy progu wyborczego. Przy starcie takich pięciu komitetów może okazać się, iż każdy z nich przekroczy wymagane 5 procent, by zdobyć mandaty.