Michalkiewicz nie ma wątpliwości: „Prawo i Sprawiedliwość wykona rozkazy Stanów Zjednoczonych. Przygotowywana jest ofensywa dyplomatyczna”

Stanisław Michalkiewicz. / foto: YouTube: Stanisław Michalkiewicz
Stanisław Michalkiewicz. / foto: YouTube: Stanisław Michalkiewicz
REKLAMA

Na wokandę wraca temat ustawy 447 JUST, która to zobowiązuje do zwrotu Żydom mienia bezspadkowego. Publicysta Stanisław Michalkiewicz, który jako pierwszy w Polsce – jeszcze w 2018 roku – poinformował o procederze nie ma wątpliwości, że Prawo i Sprawiedliwość wykona rozkazy Stanów Zjednoczonych.

W Niemczech dowiedziałem się, jaka jest strategia na jesień – przekonuje Michalkiewicz. Sugeruje, że zgoda rządu polskiego jest tylko kwestią czasu.

REKLAMA

Jak trzeba będzie już roszczenia wykonywać, rząd będzie musiał forsować kompleksowe ustawodawstwo, to jest przygotowywana ofensywa dyplomatyczna. Ta ofensywa ma polegać na tym, że ktoś, jeszcze nie wiemy kto, może p. Czaputowicz, a może p. Chodorowicz, który może ma większą siłę perswazyjną – snuje publicysta.

Ofensywa dyplomatyczna będzie polegała na przekonywaniu sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo, żeby w swoim raporcie, że Polska się wzorowo zachowuje i już niczego od Polski domagać się nie można. Obawiam się, że oczywiście ta ofensywa dyplomatyczna skończy się jak wszystkie, np. ta w sprawie ustawy o IPN – kontynuował Michalkiewicz.

Michalkiewicz przewiduje również, jak swoją decyzję wytłumaczy Polakom Jarosław Kaczyński. – Jak trzeba będzie przeforsować kompleksowe ustawodawstwo, o którym mówił pan Pompeo, to mogę się założyć z jakim przesłaniem naczelnik państwa wystąpi do swoich wyznawców…

Słuchajcie, no zdradziliśmy was. Ale dobrze, że myśmy was zdradzili, bo w przeciwnym wypadku zdradziłby was Donald Tusk. I jestem przekonany, że bardzo wielu wyznawców Jarosława Kaczyńskiego w to uwierzy. Podobnie jak uwierzyło w to, że prezydent Lech Kaczyński nie miał wyjścia i musiał ratyfikować Traktat Lizboński. Wyznawcy Jarosława Kaczyńskiego łykną wszystko – przeczuwa.

Wszystko będzie trzymało się kupy, dopóki kupa się nie rozwali – puentuje Michalkiewicz.

W ostatnich dniach 88 ze 100 amerykańskich senatorów podpisało list do sekretarza stanu Mike’a Pompeo w sprawie podjęcia działań zmierzających do odzyskania przez Żydów mienia bezspadkowego w Polsce. Do apelu przyłączyła się Światowa Organizacja Restytucji Mienia Żydowskiego (WJRO).

O co chodzi w ustawie 447 JUST?

“Ustawa 447” (S.447 – Justice for Uncompensated Survivors Today/JUST Act – “sprawiedliwość dla ofiar, którym nie zadość uczyniono”) to amerykańska ustawa, która dotyczy restytucji mienia ofiar Holocaustu. W maju 2018 roku została podpisana przez prezydenta USA, Donalda Trumpa. Jest konsekwencją Deklaracji Terezińskiej, sygnowanej przez 46 państw, w tym Polskę, w czerwcu 2009 roku.

Z ustawy wynikają dwie konsekwencje:

1. zobowiązanie Departamentu Stanu USA do złożenia sprawozdania na temat sytuacji zwrotu mienia pożydowskiego,
2. ustawa jest podstawą prawną do tego, żeby USA poprzez swoje kanały dyplomatyczne wspierały odzyskiwanie pożydowskich majątków bezspadkowych. Stany Zjednoczone mają wspomagać międzynarodowe organizacje wspierające ofiary Holocaustu.

Po pierwsze, ustawa budzi polski sprzeciw, ponieważ jest niezgodna z polskim i międzynarodowym prawem. Według tych ogólnie przyjętych regulacji mienie bezspadkowe, czyli takie, do którego nie ma spadkobierców, przechodzi na Skarb Państwa danego kraju, natomiast organizacje żydowskie roszczą sobie pretensje na podstawie prawa krwi.

Po drugie, nie ma powodu, dla którego Polacy mieliby komukolwiek wypłacać jakiekolwiek sumy – nasz naród podczas II wojny światowej poniósł największe straty osobowe. To sprawcy, a nie ofiary, są zobowiązani do wypłacenia odszkodowań.

Po trzecie, kwoty roszczeń organizacji żydowskich sięgają nawet 300 miliardów dolarów – to trzykrotność rocznego budżetu Polski! Wypłacenie takiej sumy oznaczałoby kompletne bankructwo i upadek gospodarczy naszego kraju lub przejęcie polskiego mienia przez organizacje żydowskie.

REKLAMA