Jak można upaść tak nisko? 15-latek z Kłodzka okradł swoją babcię. Potem płacił kolegom za najmniejsze przysługi

zdj. ilustracyjne. Foto: .freepik
zdj. ilustracyjne. Foto: .freepik
REKLAMA

Prawie 90 tys. zł miał ukraść swojej babci 15-latek, którego zatrzymali policjanci z Kłodzka (Dolnośląskie). Pieniądze rozdawał swoim kolegom – dwóch z nich pomagało mu w przestępczym procederze.

O przykrym zdarzeniu zawiadomiła policję 80-letnia mieszkanka Kłodzka. Z jej mieszkania zginęło 86 tys. zł. Starsza kobieta trzymała swoje oszczędności w szafie, a miejsce to znała tylko najbliższa rodzina.

REKLAMA

Wioletta Martuszewska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, poinformowała we wtorek, że policja zatrzymała w tej sprawie 15-letniego wnuczka kobiety. Miał on, zdaniem policji, wynosić pieniądze z domu babci od kwietnia.

– W procederze uczestniczyli też jego dwaj koledzy, którzy wspólnie z nim kilkukrotnie zabrali pieniądze, które schowane były w szafie – powiedział funkcjonariusz Martuszewska.

Wyrodny wnuk i jego koledzy mieli za pieniądze staruszki kupować m.in. drogie telefony i żywność.

– Ponadto 15-latek rozdawał banknoty osobom ze swojego otoczenia za wykonywanie przeróżnych zadań, np. za odprowadzenie do domu lub zamówienie taksówki – dodała policjantka.

Losem 15-latka i jednego z jego kolegów zajmie się sąd rodzinny. Drugi z współwinnych kolegów ma już 17 lat więc przed wymiarem sprawiedliwości będzie odpowiadać jako dorosły.

Źródło: PAP

REKLAMA