
Sąd odrzucił apelację Facebooka w sprawie pozwu zbiorowego zarzucającego koncernowi, że nielegalnie gromadził dane biometryczne milionów użytkowników serwisu ze stanu Illinois bez ich wiedzy i zgody – poinformowała agencja Reutera.
Według Reutera, orzeczenie federalnego sądu apelacyjnego w San Francisco może dla Facebooka oznaczać straty w wysokości miliardów dolarów.
„Dane biometryczne są tak wrażliwe, że jeśli ich bezpieczeństwo zostanie naruszone, nie ma drogi ratunku” – ocenia prawnik reprezentujący użytkowników Facebooka z Illinois w związku ze sprawą pozwu zbiorowego, mecenas Shawn Williams.
„To nie jak numer karty ubezpieczenia społecznego czy płatniczej, który można zmienić. Nie można przecież wymienić swojej twarzy” – zwraca uwagę.
Facebook nie odpowiedział na pytania Reutera dotyczące kwestii pozwu.
Agencja przypomina jednak, że sprawa ta zaczęła się w 2015 roku, kiedy użytkownicy serwisu z Illinois oskarżyli Facebooka o naruszenie lokalnie obowiązujących, stanowych regulacji określających ramy bezpieczeństwa i prywatności danych biometrycznych (Biometric Information Privacy Act) poprzez użycie technologii rozpoznawania twarzy, która posłużyła koncernowi do zgromadzenia danych.
Facebook miał dopuścić się tego z wykorzystaniem sugestii oznaczania osób na zdjęciach, która pozwalała użytkownikom rozpoznawać znajomych wśród zdjęć zamieszczonych na platformie.
Oddalenie odwołania koncernu Marka Zuckerberga zbiega się w czasie z szeroką krytyką firmy ze strony polityków i regulatorów na całym świecie, którzy zwracają uwagę na nieprawidłowości w praktykach dotyczących prywatności użytkowników Facebooka.
W ubiegłym miesiącu koncern został obciążony grzywną w wysokości 5 mld USD, zgodnie z ugodą zawartą z amerykańską Federalną Komisją Handlu w związku ze sprawą naruszeń prywatności w aferze Cambridge Analytica, która uzyskała danych 87 mln użytkowników serwisu – przypomina agencja. (PAP)