Kukiz’15 w kompletnej rozsypce! Kolejny liderzy odchodzą, bo nie chcą koalicji. „Nie będę zbierał podpisów na postkomunistyczny PSL”

Paweł Kukiz. Foto: PAP/Paweł Supernak
Paweł Kukiz. Foto: PAP/Paweł Supernak
REKLAMA

Kukiz’15 nie przetrwa do wyborów parlamentarnych? Ugrupowanie Pawła Kukiza zaczyna sypać się jak domek z kart po ogłoszeniu wspólnego startu z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Część działaczy, w tym liderzy regionalnych struktur ogłasza swoje odejście.

Po ogłoszeniu porozumienia liderów Kukiz’15 i PSL dot. współpracy w jesiennych wyborach parlamentarnych, od tej decyzji odcięła się grupa działaczy struktur regionalnych ruchu. Niektórzy z nich, w tym liderzy oddziałów: świętokrzyskiego, poznańskiego, konińskiego, zdecydowali o odejściu z Kukiz’15.

REKLAMA

Po ogłoszeniu tej decyzji kilku posłów Kukiz’15 opuściło klub, m.in. Paweł Skutecki, Jerzy Kozłowski i Andrzej Maciejewski. Pojawiły się także głosy krytyczne w regionalnych strukturach Kukiz’15 oraz odejścia działaczy, w tym kilku liderów regionalnych ruchu.

Ze struktur Kukiz’15 wystąpiła dotychczasowa szefowa regionu w Świętokrzyskiem Magdalena Fogiel-Litwinek. Jak powiedziała, nie mogła pogodzić się z sojuszem wyborczym PSL i Kukiz’15. – Mogę oficjalnie mówić tylko o sobie, ale wiadomo, że wśród ludzi wrze – skomentowała.

Z funkcji prezesa oddziału poznańskiego oraz z członkostwa w stowarzyszeniu Kukiz’15 zrezygnował także w piątek Bartosz Garczyński. Także on podkreślał, że nie chce być kojarzony ze środowiskiem PSL.

Nie wystartuję w wyborach, ani nie będę zbierał podpisów na postkomunistyczny PSL. Walczyłem trzy długie lata bez wytchnienia za ruch Kukiz’15, a ten został bez żadnego sentymentu zaorany. Trzy lata budowałem struktury, organizowałem akcje. I poszło w piach. Dziś się okazało ostatecznie, że zdanie moje, moich współdziałaczy z Warszawy, znacznej większości ludzi z całego kraju, którzy zdecydowanie byli przeciwni wystartowania z list PSL – nie miało żadnego znaczenia. Nasze zdanie zmielono jak kiedyś podpisy o JOW. Czuję się oszukany i przygnębiony, bo włożyłem tyle serca w ten ruch, broniłem Kukiza przed setkami ludzi. A tak po prostu idea antysystemu została zaorana – napisał w specjalnym oświadczeniu Michał Sawicki, szef Kukiz’15 w Warszawie.

Źródło: PAP / NCzas.com

REKLAMA