PiS zrobił wałek wobec własnego żelaznego elektoratu. Sasin przyznał to wprost

Jacek Sasin/ PAP: Leszek Szymański
Jacek Sasin/ PAP: Leszek Szymański
REKLAMA

Projekt ustawy o dekoncentracji mediów „nie jest obiektem prac rządu” – poinformował wicepremier Jacek Sasin. – Jeśli będzie taka decyzja polityczna, to wtedy będziemy to procedować. W tej chwili nie ma decyzji politycznej co do tego, żeby iść w tym kierunku – dodał wicepremier.

Nie widziałam tej ustawy, ona nie jest obiektem prac rządu – odpowiedział Sasin zapytany o projekt ustawy dot. dekoncentracji mediów. Dodał też, że „nic na ten temat nie widomo”, żeby przed wyborami rząd zajął się taką ustawą.

REKLAMA

Odpowiadając na pytanie, czy rząd zajmie się projektem ustawy o dekoncentracji mediów po wyborach parlamentarnych, Sasin oświadczył, że „jeśli będzie taka decyzja polityczna, to wtedy będziemy to procedować”. – W tej chwili nie ma decyzji politycznej co do tego, żeby iść w tym kierunku – odpowiedział.

Sasin ocenił, że media są „ważną, czwartą władzą”.

Wicepremier i szef MKiDN Piotr Gliński powiedział w wywiadzie dla poniedziałkowego „Wprost”, że ustawa o dekoncentracji kapitału w mediach „jest przygotowana”. – Jeżeli będzie decyzja polityczna to ją wprowadzimy – zapowiedział.

19 czerwca wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin zapowiedział, że w przypadku zwycięstwa Zjednoczonej Prawicy w jesiennych wyborach parlamentarnych jednym z zadań rządu będzie repolonizacja mediów.

Szanujące się państwo i szanujący się naród nie może dopuszczać do tego, żeby większość mediów znajdowała się w cudzych rękach. I to jest pewne zadanie, które stoi przed naszym rządem, jeżeli będziemy nadal sprawować władzę w następnej kadencji – powiedział Gowin.

Szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, odnosząc się do tej sprawy, mówił na początku lipca, że „powinniśmy mówić nie o repolonizacji mediów, a o dekoncentracji i przeciwdziałaniu monopolizacji na rynku medialnym”. – Walka z mediami prywatnymi nie wchodzi w rachubę – zaznaczył.

Źródło: PAP

REKLAMA