Terapeutyczne właściwości czekolady. Naprawdę czyni cuda

Czekolada. Fot. Pixabay
Czekolada. Fot. Pixabay
REKLAMA

Spożywanie czekolady, zwłaszcza gorzkiej, ma związek ze słabszym nasileniem objawów depresji – wynika z badania międzynarodowego zespołu naukowców pod kierunkiem dr Sarah Jackson z Kolegium Uniwersyteckiego w Londynie.

Naukowcy porównali nawyki żywieniowe ponad 13 tys. Amerykanów z ich wynikami uzyskanymi na skali objawów depresji.

REKLAMA

Pod uwagę brano również szereg innych czynników, jak wzrost, waga, wykształcenie, dochód, aktywność fizyczna czy kondycja zdrowotna.

Okazało się, że mniejszej ilości objawów depresji sprzyjała konsumpcja czekolady, jednak tylko gorzka czekolada gwarantowała niższe natężenie symptomów klinicznie istotnych.

Z badań zespołu wynika, że 11,1% populacji zgłosiło spożycie czekolady, w tym 1,4% czekolady ciemnej. Chociaż spożycie gorzkiej czekolady nie było istotnie związane z klinicznie istotnymi objawami depresyjnymi, wśród tych, którzy zgłaszali jej spożywanie, zaobserwowano o 57% mniejsze szanse wystąpienia depresyji.

Jak czekolada wpływa na poprawę nastroju?

Zawarte w niej składniki psychoaktywne, podobne do kannabinoidów, wywołują uczucie euforii, a neuromodulator fenyloetyloamina prawdopodobnie odgrywa dużą rolę w regulacji samopoczucia.

W gorzkiej czekoladzie występują ponadto flawonoidy – substancje o działaniu antyoksydacyjnym, które łagodzą stany zapalne w organizmie.

Jak podkreślają naukowcy, badanie ma charakter obserwacyjny, więc na jego podstawie nie można stwierdzić, w jakim stopniu czekolada wpływa na łagodzenie objawów depresji.

Jeśli uda się wykazać, że to konsumpcja czekolady chroni przed objawami depresji, trzeba będzie zbadać biologiczne mechanizmy tego zjawiska, aby ustalić, jaki rodzaj czekolady oraz jaka jej ilość wywiera optymalny wpływ na zapobieganie i przebieg choroby depresyjnej – komentuje dr Jackson.

Źródło: PAP

REKLAMA