Tak PiS „obronił” polskich aptekarzy. Puścił ich z torbami. Zniknęło prawie 2000 aptek

Apteka. Zdjęcie ilustracyjne / PAP
Apteka. Zdjęcie ilustracyjne / PAP
REKLAMA

„Apteka dla aptekarza”, czyli prawo farmaceutyczne, które w założeniu miało bronić polskich aptekarzy przed zagranicznymi sieciami, spowodowało upadek wielu polskich aptek – powiedział Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

„Jeżeli jest wolny rynek mamy państwu dostęp do leków przedsiębiorcy sami regulują rynek przez to mamy wojnę cenową na tym zyskuje pacjent ostatecznie bo ma dostęp do tańszych leków” – mówi Gradowski

REKLAMA

W Polsce niestety następuje odwrotny proces. Według jednej z interpelacji poselskich w ciągu 2 lat zlikwidowano 1825 aptek.

W 83 większych miejscowościach nie ma ani jednej apteki. Ponadto jednym ze skutków tej ustawy jest coraz większy brak dyżurnych aptek w niektórych miejscowościach. Nieraz trzeba jechać kilkadziesiąt kilometrów po niezbędne medykamenty.

Ekspert ma jednak nadzieję, że będą zmiany w tej ustawie, w kierunku bardziej prorynkowym.

Źródło: Money.pl

REKLAMA