ZUS kontroluje osoby przebywające na zwolnieniach! Zobacz, za co odbierają zasiłek chorobowy

ZUS oraz pieniądze - zdjęcie ilustracyjne. / foto: PAP/pixabay
ZUS oraz pieniądze - zdjęcie ilustracyjne. / Fot. PAP/pixabay
REKLAMA

Rośnie kwota wstrzymanych świadczeń chorobowych. Remont mieszkania, wycieczki, prowadzenie imprez, praca we własnej firmie czy dla innego pracodawcy – to tylko kilka przykładów nadużyć na zwolnieniu.

Kontroli najczęściej podlegają osoby, które regularnie biorą zwolnienia. Bardzo często ZUS otrzymuje też donosy od pracodawców lub innych osób, które świadczą o aktywności pracownika na L4.

REKLAMA

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek kontrolować zarówno prawidłowość orzekania niezdolności do pracy, jak i prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich. W pierwszym przypadku lekarze orzecznicy ZUS weryfikują, czy osoba na zwolnieniu lekarskim nadal jest chora i niezbędna jest kontynuacja zwolnienia, czy też należy zwolnienie skrócić.

324 tys. kontroli

Kontrola prawidłowości wykorzystania zwolnienia lekarskiego polega na sprawdzeniu czy osoba korzystająca ze zwolnienia, a tym samym świadczenia chorobowego, nie pracuje lub nie wykonuje innych czynności, które są niezgodne z zaleceniami lekarza i mogą utrudnić powrót do zdrowia. Jeżeli osoba korzysta ze zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem, ZUS wstrzymuje wypłatę świadczenia, a jeżeli zostało już ono wypłacone, nakazuje jego zwrot.

– Każde L4 jest zwolnieniem od wykonywania jakiejkolwiek pracy zarobkowej oraz wszelkich czynności, które mogą utrudnić powrót do zdrowia. Zwolnienie nie może też pełnić roli swoistego urlopu. Pracownik, który w czasie trwania zwolnienia lekarskiego wykonuje pracę zarobkową lub wykorzystuje to zwolnienie niezgodnie z jego celem, musi liczyć się z tym, że straci prawo do zasiłku chorobowego – wyjaśnia Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.

Kontrolom podlegają głównie osoby, które często korzystają z kolejnych, krótkotrwałych zwolnień lekarskich od różnych lekarzy, albo zwolnień długoterminowych. ZUS bierze pod lupę także osoby, które kiedyś musiały już zwrócić zasiłek, gdyż korzystały ze zwolnienia nieprawidłowo. Często informacje o nieprawidłowym wykorzystaniu zwolnienia ZUS dostaje od pracodawców czy od osób postronnych. Część zwolnień zakład typuje natomiast do kontroli losowo, sprawdzony może być więc praktycznie każdy.

W pierwszym półroczu 2019 r. ZUS zakwestionował świadczenia chorobowe na kwotę blisko dwukrotnie wyższą niż w 2017 r.  Przeprowadził 324 tys. kontroli osób na zwolnieniach lekarskich. W ich następstwie wstrzymana została wypłata 21,1 tys. zasiłków chorobowych na kwotę blisko 19,2 mln zł. ZUS zdecydowanie podniósł skuteczność swoich kontroli w zakresie wykrywania nieprawidłowości. W ubiegłym roku decyzji wstrzymujących wypłatę świadczeń było niecałe 15 tys., a przed dwoma laty nieco ponad 10,5 tys. Kwota wstrzymanych świadczeń sięgnęła natomiast odpowiednio 12,6 mln zł w 2018 r. i 6,9 mln zł w 2017 r.

Wakacje na zwolnieniu

Przykładów złego wykorzystywania zwolnień lekarskich jest mnóstwo. ZUS skontrolował w tym roku np. na podstawie Facebooka mężczyznę, który w trakcie zwolnienia lekarskiego prowadził eventy jako didżej, by odpracować dług. Kobieta na zwolnieniu lekarskim ogłaszała zaś na portalu społecznościowym, że wypielęgnuje rzęsy. Obok można było znaleźć pozytywne opinie klientek zadowolonych z usług, które właśnie zostały wykonane.

Przeprowadziliśmy niedawno kontrolę w skupie złomu. Pracownicy ZUS zastali w firmie osobę na zwolnieniu lekarskim, która tłumaczyła swoją obecność koniecznością wypuszczenia kur i kaczek. Stwierdziliśmy natomiast brak drobiu. Podczas innej kontroli, w sklepie zastano płatnika składek, który stwierdził, że nie wykonuje działalności, podczas gdy sprzedawał on towar. Wyjaśniał, że przyszedł sprawdzić, jak pracują jego pracownicy, ale w pomieszczeniu nie było innych osób – wymienia Krystyna Michałek.

Często pracę wykonują osoby, które miały zalecony przez lekarza odpoczynek. Jedna z osób, która powinna leżeć w łóżku, przycinała gałęzie w ogrodzie, kolejna wybrała się w odwiedziny do kolegi. Jeszcze inny pracownik w trakcie zwolnienia lekarskiego, z zaleceniem „chory może chodzić”, brał udział w maratonie.

Podczas zwolnień lekarskich pracownicy wykonują remont w domu, albo jeżdżą na wczasy, z których później publikują zdjęcia na portalach społecznościowych. We wszystkich takich sytuacjach ZUS może cofnąć świadczenie zdrowotne, które przysługuje pracownikowi przebywającemu na zwolnieniu lekarskim, a jeśli już zostało ono wypłacone, może zażądać jego zwrotu.

Źródło: nowosci.com.pl / ZUS

REKLAMA