Aparat SHO (Solar and Heliospheric Observatory) zaobserwował uderzenie komety w Słońce. Nagranie pojawiło się w sieci.
SHO obserwuje przestrzeń kosmiczną od 1995 roku. W tym czasie wykrył już ponad 3 tys komet. Ten wynik zdaniem specjalistów z amerykańskiej agencji kosmicznej czyni z tego aparatu najskuteczniejszy program wykrywania komet w historii.
Jak poinformował portal space.com 14 sierpnia SHO odkrył kometę, która dzień później zanurzyła się w Słońcu.
Jak to wszytko wyglądało? Najpierw aparat wykrył kometę jako mały, ale bardzo jasny błysk, a później nasze Słońce przyciągnęło ją do siebie i wchłonęło.
„Video zostało wykonane przy użyciu szerokokątnego koronografu spektrograficznego lub LASCO – Instrument specjalnie zakrywa Słońce, aby stworzyć sztuczne zaćmienie Słońca wewnątrz siebie i pozbyć się blasku. Wenus znajduje się nieco wyżej; Mars jest po lewej stronie” – czytamy na pl.sputniknews.com.