Ostra groźba Pompeo! „USA zrobią wszystko co możliwe by zapobiec dostarczeniu ropy przez irański tankowiec”

Mike Pompeo, foto: PAP/EPA
Mike Pompeo, foto: PAP/EPA
REKLAMA

Stany Zjednoczone podejmą wszelkie możliwe działania, aby uniemożliwić irańskiemu tankowcowi dostarczenie ropy do Syrii, co stanowi naruszenie amerykańskich sankcji – ostrzegł we wtorek sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Jeśli ten statek ponownie skieruje się do Syrii, podejmiemy wszelkie możliwe działania zgodne z tymi sankcjami, aby zapobiec dostarczeniu ropy do tego kraju – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji w rozmowie z dziennikarzami w siedzibie ONZ.

REKLAMA

Pompeo ostrzegł ponownie kraje leżące nad Morzem Śródziemnym przed udzielaniem pomocy irańskiemu tankowcowi.

Amerykański sekretarz stanu nie wyjaśnił jakie działania ma na myśli. Sankcjami USA są objęte podmioty, które kupują irańską ropę. Na ich mocy grozi im miedzy innymi odcięcie od amerykańskiego systemu bankowego, czyli od możliwości dokonywania płatności się w dolarze, który stanowi główną walutę rozliczeniową na świecie.

W świetle prawa międzynarodowego sankcje nie dają jednak jakichkolwiek praw do zatrzymywania statków z irańską ropą na wodach międzynarodowych. Nie wiadomo czy Amerykanie posuną się do takiej opcji ale w trakcie zakończonych niedawno ćwiczeń „Noble Rose” amerykańska marynarka i siły specjalne Izraela przeprowadziły symulację odbijania zakładników z pokładu statku.

W poniedziałek urzędnik amerykańskiego Departamentu Stanu poinformował anonimowo, że USA przekazały Grecji i innym państwom śródziemnomorskim „zdecydowane stanowisko” w sprawie irańskiego tankowca MV Adrian Darya (ex Grace 1), który został zwolniony przez władze Gibraltaru i obrał kurs na Grecję – poinformował w poniedziałek anonimowy urzędnik Departamentu Stanu.

Poinformował, że jakakolwiek próba udzielenia pomocy tankowcowi „będzie uważana za udzielanie pomocy materialnej organizacji uznawanej przez USA za terrorystyczną, co będzie miało konsekwencje w dziedzinie imigracji i być może kryminalne”.

Według danych systemu AIS monitorującego ruch statków przewożący 2,1 mln baryłek ropy naftowej irański tankowiec MV Adrian Darya zadeklarował, iż udaje się do greckiego portu Kalamata.

Grecja nie otrzymała od irańskiego tankowca Grace 1 żadnej prośby o zakotwiczenie w jakimkolwiek porcie w tym kraju – poinformował we wtorek grecki minister żeglugi handlowej Ioannis Plakiotakis.

Statek opuścił Gibraltar w niedzielę po półtoramiesięcznym areszcie. Wcześniej władze Gibraltaru odrzuciły wniosek USA o skonfiskowanie irańskiego tankowca i przewożonej nim ropy. Jak wyjaśniły, w świetle prawa Unii Europejskiej nie ma ku temu podstaw.

Jego celem nie musi być jednak Syria. Irański tankowiec nie musi wcale zawijać do portu aby pozbyć się ładunku. Biorąc pod uwagę dotychczasową praktykę stosowaną przez Iran ropa zostanie najprawdopodobniej przepompowana na inną jednostkę na wodach międzynarodowych i dostarczona do odbiorców.

Problem jest wielkość MV Adrian Darya. Jest to supertankowiec klasy VLCC i przewozi aż 2,1 mln baryłek ropy. Oznacza to, iż aby pozbyć się ładunku za pomocą transferu na inny statek potrzebne będą co najmniej dwa inne tankowce. Alternatywnie możliwe jest przepompowanie tylko części ropy i powrót przez Kanał Suezki do Iranu.

Jest to warunek niezbędny aby tankowiec mógł wrócić tą drogą. Trasa dookoła Afryki i konieczność minięcia Cieśniny Gibraltarskiej wynikała z tego, że zanurzenie MV Adrian Darya przy ładunku 2,1 mln baryłek ropy jest większe niż 17,3 metra głębokości tranzytowej obowiązującej na Kanale Suezkim.

Stany Zjednoczone zdają sobie doskonale sprawę z tej praktyki, bowiem irańska ropa trafiała już w tym roku do Syrii nawet w okresie gdy MV Adrian Darya (wówczas jeszcze Grace-1) pozostawał w areszcie w Gibraltarze. FOX News poinformował wczoraj, że według danych amerykańskiego wywiadu do jej dostarczenia szykuje się kolejny irański tankowiec Bonita Queen z ładunkiem 600.000 baryłek ropy na pokładzie.

Źródło: PAP/nczas

REKLAMA