Wszyscy żyją śmiercią Piotra Woźniak-Staraka. Tymczasem nadal trwa akcja ratunkowa polskich grotołazów. TOPR publikuje filmy z jaskini Wielkiej Śnieżnej [VIDEO]

Ratownicy TOPR. Foto: PAP
Ratownicy TOPR. Foto: PAP
REKLAMA

Pięć dni trwały poszukiwania Piotra Woźniaka-Staraka, tymczasem szósty już dzień ratownicy przeszukują jaskinie i nadal nie znaleziono grotołazów.

Tragiczna śmierć Piotra Woźniak-Staraka przyćmiła poszukiwania w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach, w której utknęło dwóch grotołazów.

REKLAMA

Akcja ratowników w jaskini Wielka Śnieżna w pewnym momencie została wstrzymana przez obryw skalny. Ratownikom nic się nie stało, ale obryw zniszczył liny poręczowe.

W jaskini niemal 500 metrów poniżej otworu wejściowego pracuję sześciu ratowników, w tym dwóch pirotechników. Ich zadanie to kruszenie skał za pomocą mikroładunków w celu poszerzenia szczeliny, która powinna doprowadzić do poszukiwanych grotołazów.

Pirotechnicy kontynuują wybuchy mikroładunków, a kolejni ratownicy usuwają kamienie i odstrzelone fragmenty skał. Nie jest to proste, bowiem w korytarzu mieści się tylko jedna osoba, która na dodatek musi się czołgać, transportując skalny gruz.

TOPR opublikował przejmujące filmy z niebezpiecznej akcji w jaskini Wielkiej Śnieżnej.

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA