Chamski wpis. Lewacki pisarz w szaleńczym śnie wysyła ludzi na Giewont w trakcie burzy

REKLAMA

Trwa nagonka na krzyż na Giewoncie. Zamiast rzeczowej dyskusji i sporu na argumenty, lewica po raz kolejny pokazuje, jak w praktyce wygląda „miłość” i „tolerancja”. Tym razem swoim intelektem ze światem podzielił się Ziemowit Szczerek, pisarz i dziennikarz związany z „Polityką”.

Lewica znalazła winnego tragedii w Tatrach – to oczywiście krzyż. Fakty wprawdzie temu przeczą, ale niektórym fakty nie przeszkadzają w kreowaniu jedynej słusznej narracji. Szukają rozgłosu, żerując na ludzkim nieszczęściu.

REKLAMA

Szczerek podzielił się swoją wizją, którą na wszelki wypadek nazwał snem. Dostało się nawet Konfederacji.

Śniło mi się, że abp. od tęczowej zarazy, zawsze zapominam jak on się nazywa, wezwał do postawienia na Giewoncie lasu krzyży metalowych, i do zorganizowania tam masowej pielgrzymki Rodziny Radia Maryja, Klubów Gazety Polskiej, polityków Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji a także Młodzieży Wszechpolskiej, Organizacji Narodowo-Radykalnej i innych zrzeszeń tego typu – napisał Szczerek.

Ogłosił, że pielgrzymka ma się odbyć podczas burzy z piorunami, żeby udowodnić, że Jezus kocha Polskę i nie skrzywdzi swoich owieczek. I że wszyscy mają się trzymać za ręce – dodał.

W komentarzu pod swoim wpisem Szczerek dodał: „może dzisiaj?”. Zamieścił też aktualną prognozę pogody, która przewiduje, iż w niedzielę w górach będą burze.

Jeśli to miało być śmieszne, to gratulujemy poczucia humoru. Oby wpis nie dotarł do rodzin ofiar czwartkowej burzy w Tatrach, bo im do śmiechu na pewno nie będzie.

REKLAMA