W studio TVP Info, w jednym z flagowych programów „Woronicza 17” doszło do zabawnego dialogu. Starli się przedstawiciel Lewicy Dariusz Joński oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szefernaker. Poszło o coraz droższe produkty.
Joński zapowiedział, że w rozpoczynającej się kampanii Lewica skupi się przede wszystkim na dwóch postulatach – opiece zdrowotnej oraz pensji minimalnej.
Przypomnijmy, że podczas konwencji Lewicy jeden z jej liderów Włodzimierz Czarzasty zapowiedział, że jeśli jego ugrupowanie dojdzie do władzy, to pensja minimalna będzie wynosić 1000 euro. O tym, jak szkodliwy to pomysł, pisaliśmy w osobnym miejscu.
W programie „Woronicza 17” Joński stwierdził, że jest blisko problemów Polaków. Ci przerażeni są coraz wyższymi cenami w sklepach.
– Ludzie pytają się, dlaczego jest tak drożyzna. Dlaczego ziemniaki, cebula poszły o 100% w górę? – pytał Joński.
Przedstawicielowi Lewicy natychmiast odpowiedział Szefernaker z PiS. Wbił przy tym delikatną szpilkę oponentowi.
– Między innymi dlatego, że jest susza. Na basenie u Pana nie ma suszy, ale na polu susza jest – opowiedział. – Chyba u pana w ministerstwie jest susza – próbował bronić się Joński.
Film instruktażowy na temat:
– Jak "odstrzelić" łosia😜
Joński:
– … ludzie się pytają dlaczego jest tak drożyzna, dlaczego ziemniaki cebula poszły o 100% w górę.@szefernaker
– Bo jest susza, na basenie u pana nie ma suszy, na polu jest😂💪👏👏 #PifPaf😂#Woronicza17 pic.twitter.com/ln9uChKjFU— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) August 25, 2019