
Do tragicznej sytuacji doszło podczas prestiżowego turnieju golfowego z serii PGA w Atlancie w USA. W trakcie zawodów rozpętała się burza. Kibice, którzy śledzili rozgrywki na żywo, postanowili schronić się pod drzewem. Piorun uderzył właśnie w nie i sześć osób zostało rannych. Zawody wstrzymano.
Burza nad polem golfowym rozpętała się w trakcie kończącego sezon turnieju z serii PGA w Atlancie. Sześcioro kibiców schroniło się pod drzewem. Chwilę później uderzył w nie piorun w wyniku czego pięciu mężczyzn i młoda kobieta odniosło obrażenia.
Odłamki drewna poważnie raniły kibiców, a pięciu z nich wymagało hospitalizacji. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Piorun uderzył także w innym miejscu, gdzie odbywały się zawody. Tam jednak nikt nie odniósł obrażeń.
– To był tylko błysk widziany kątem oka. Padało i wszyscy siedzieli skuleni w pobliżu drzewa – mówił jeden ze świadków zdarzenia. Jak dodał, uderzenie było tak silne, że można było poczuć wiatr od niego.
Po uderzeniu pioruna zawody zostały wstrzymane. Rozgrywki wznowiono w niedzielę późnym popołudniem.
Al menos cinco personas han resultado heridas después de que un rayo impactara contra un pino durante el PGA Tour Championship, torneo de golf celebrado en la ciudad estadounidense de Atlanta. El rayo golpeó la parte superior del árbol y rompió la corteza hasta el fondo. pic.twitter.com/nZ0RD9bQCr
— Telenoticias21 GMV (@TN21sv) August 25, 2019
Źródła: fakt.pl/Twitter