Usługi medyczne drożeją na potęgę! Ubywa lekarzy i pielęgniarek, a liczba konsultacji rośnie

Operacja zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay
Operacja zdjęcie ilustracyjne fot. Pixabay
REKLAMA

Polska ma najmniej lekarzy w Europie na 1 tys. mieszkańców: przypada 2,4 lekarza przy średniej europejskiej na poziomie 3,8 – wynika z raportu „Health at a Glance 2018”, przygotowanego przez OECD i Komisję Europejską.

W Czechach ten wskaźnik wynosi 3,7, a w Austrii – 5,1, w Polsce od kilku lat powoli przybywa lekarzy, ale specjalistów podbiera nam m.in. brytyjski system zdrowia National Health Service.

REKLAMA

Według raportu ManpowerGroup, 72 proc. polskich szpitali potrzebuje pielęgniarek wszystkich specjalizacji, 68 proc. szuka lekarzy, a 13 proc. – położnych. Dodatkowo, średnia wieku pielęgniarek rośnie i obecnie wynosi około 50 lat. Na nieco ponad 280 tys. zarejestrowanych pielęgniarek tylko ok. 30 tys. jest w przedziale wiekowym 21–40 lat. Z danych Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych wynika zaś, że statystycznie na 1 tys. mieszkańców przypada 5,4 pielęgniarki, co plasuje Polskę w ogonie krajów OECD – w Szwajcarii ten wskaźnik wynosi 16, a w Niemczech – 11,3.

Polskie społeczeństwo jest jednym z najszybciej starzejących się w Unii Europejskiej. Według danych GUS, w 2020 roku liczba seniorów wzrośnie do ok. 9,6 mln i będą stanowili oni prawie 25 proc. Polaków. W 2030 roku osób w starszym wieku będzie 10 mln. Szybkie starzenie się społeczeństwa oznacza większą częstotliwość występowania w nadchodzących latach chorób przewlekłych.

Już teraz proces starzenia się powoduje, że gwałtownie rośnie liczba konsultacji lekarskich. W 2017 roku zrealizowano 169,4 mln wizyt u lekarza w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej – POZ i tylko w ciągu ostatnich dwóch lat liczba ta zwiększyła się o 5 proc. Dodatkowym problemem jest zjawisko dynamicznego wzrostu liczby porad udzielanych osobom w wieku 40–65 lat.

Ceny usług lekarskich rosną na potęgę. W maju były wyższe niż rok temu aż o 5,1 proc., co oznacza najszybszy wzrost w tej dekadzie i prawie najszybszy w tym stuleciu! Szansę dla lecznictwa stwarza telemedycyna, czyli medycyna na odległość, nie wymagająca wizyt u lekarza. Według szwedzkiej firmy badawczej Berg Insight, w 2022 roku z systemów telemedycznych będzie korzystać już 16,5 mln Europejczyków, w porównaniu do 5,9 mln w 2016 roku. To wzrost niemal trzykrotny. Nie dotyczy to jednak Polski, w której oferta telemedycyny stanowi ledwie kilka procent usług medycznych w naszym kraju.

Źródło: newseria.pl / manpowergroup.pl

REKLAMA