
Justyna Żyła była bez wątpienia największą gwiazdą ostatniej edycji „Tańca z Gwiazdami”, który emituje Polsat. W tej edycji tę rolę ma spełniać Monika Miller, czyli wnuczka byłego premiera a obecnie europosła – postkomunisty Leszka Millera.
Monika Miller to prawdopodobnie najbardziej znana wnuczka polskiego polityka, jednocześnie budząca niemałe kontrowersje swą osobą i własnym zachowaniem. Nic dziwnego, że jednocześnie wyrasta na gwiazdę telewizji, którą jako pierwszy zamierza „wykorzystać” Polsat.
Monika Miller ma pojawić się w najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami”, do którego przygotowania trwają już w najlepsze. Jednak portal „Pudelek” podaje, że Miller nie idzie póki co najlepiej podczas treningów.
– Gubi się. Na treningach ciężko pracuje, widać, że jej zależy, ale póki co nie widać efektów – powiedział anonimowo informator portalu. – Mówi się, że ma szansę zostać Justyną Żyłą tej edycji.
Wydaje się zatem, że Monika Miller może podążyć drogą Justyny Żyły. Była żona skoczka narciarskiego nie wypadła podczas programu najlepiej, jednak mimo tego to główniej o niej pisały media i zdecydowanie była najpopularniejszą uczestniczką poprzedniej edycji TzG.