Hipokryzja naczelnego „Gazety Polskiej”. Szykuje się akcja billboardowa pt. „Sakiewicz, przeproś za ojca”

Tomasz Sakiewicz/fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Tomasz Sakiewicz/fot. PAP/Grzegorz Michałowski
REKLAMA

Dziennikarz Jan Piński organizuje akcję, w której po ulicach Warszawy będą jeździć billboardy z napisem „Sakiewicz, przeproś za ojca” oraz cyrylicą „Polskaja Gazieta”. To uderzenie w redaktora naczelnego jednej z tub propagandowych władzy, Tomasza Sakiewicza.

Na portalu społecznościowym Twitter akcję reklamują też inni dziennikarze, jak choćby związany z „Warszawską Gazetą” Paweł Miter. Aktualnie zbierane są fundusze na sprawne przeprowadzenie happeningu.

REKLAMA

Sakiewicz to redaktor naczelny „Gazety Polskiej”, która znana jest z prezentowania jedynie słusznej linii politycznej, ubóstwiania litościwie nam panującej władzy i bezpardonowego atakowania wszystkich przeciwników politycznych.

Sakiewicz lubuje się również w prześwietlaniu życiorysów rodzin niewygodnych osób. Podobną drogą poszedł dziennikarz Jan Piński, który informuje, że ojciec Sakiewicza był członkiem Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej.

To śmieszne w zderzeniu z poglądami, które lansuje Sakiewicz. Oni atakowali ludzi za członkostwo w TPPR, dla nich to był symbol zdrady i zaprzaństwa – mówi „Presserwisowi” Piński.

Źródło: press.pl/Twitter/nczas

REKLAMA