Na ówczesne czasy był popularny jak jasnowidz Krzysztof Jackowski. Stefan Ossowiecki to najpopularniejszy Polski jasnowidz XX wieku, który żył w czasach przed II Wojną Światową. To wizja na jej temat była największą pomyłką w jego karierze.
Jasnowidz Ossowiecki robił prawdziwą karierę w latach 30. XX wieku. Znany był z wielu trafnych przewidywań, przez co wierzono, że mężczyzna naprawdę posiada dar jasnowidzenia. Podobnie jak w przypadku Jackowskiego, z jego usług korzystali najpopularniejsi wówczas Polacy.
Ossowiecki miał wiele trafnych przewidywań, jednak ta z 1939 roku pamiętana jest do dziś. Jak relacjonowała przedwojenna prasa jasnowidz został spotkany przez przypadkowego mężczyznę na targu w Poznaniu. Tam został zapytany o to, czy niedługo wybuchnie wojska.
– Taki naród, jak nasz nie może zginąć i dla nas wojna nie jest straszna. W tym roku jej nie będzie – miał powiedzieć w 1939 roku Ossowiecki.
– Włosi nas nie zdradzą. Duży sentyment, przyjaźń i kultura łacińska, która nas z nimi łączy, stanowi nierozerwalne więzy. Nigdy nie bałem się, jak to niektórzy praktykują, „paktu” państw osi. Pakt, nawet wojenny, nie jest niebezpieczny, jeśli chodzi o takie państwa, jakimi są Włochy i Niemcy – tłumaczył jasnowidz.
Źródło: fakt.pl
