Oj było gorąco pod studiem TVN-u! Nie takiego pożegnania spodziewał się Kraśko. „Won stąd komuniści”

Piotr Kraśko pod siedzibą TVN-u. / foto: Prt Sc Pudelek.tv
Piotr Kraśko pod siedzibą TVN-u. / foto: Prt Sc Pudelek.tv
REKLAMA

Gorąco było pod studiem TVN-u. Kiedy siedzibę stacji opuszczał znany dziennikarz prowadzący m.in. „Dzień Dobry TVN” żegnały go nieprzychylne okrzyki. „Won stąd komuniści” – krzyczano w stronę Piotra Kraśki.

Piotr Kraśko po tym jak Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory i przejęło telewizję publiczną związał się ze stacją TVN. Po latach pracy z tematami politycznymi, teraz Kraśko więcej czasu poświęca tematom plotkarskim.

REKLAMA

Pojawia się co prawda ciągle w telewizji TVN24 Biznes i Świat, gdzie komentuje wydarzenia zza granicy, jednak głównie zajął się prowadzeniem programu telewizji śniadaniowej „Dzień Dobry TVN”.

Pewnego dnia, kiedy wyjeżdżał z pracy czekała go przykra niespodzianka. Najpierw Kraśko rozdał autografy i fotografował się z fanami. Kiedy jednak wysiadł z samochodu, by zapłacić za parking w jego stronę poleciały obelgi.

„Won stąd komuniści!” – krzyczeli przeciwnicy dziennikarza. Na tym jednak się skończyło, incydent nie miał tak dramatycznego przebiegu jak atak na dziennikarkę TVP Info Magdalenę Ogórek.

REKLAMA