
Co się dzieje z Aleksiejem Nawalnym? To pytanie zadają sobie politolodzy i eksperci powiązani z rosyjską opozycją. Przewodniczący Fundacji Antykorupcyjnej opublikował właśnie listę kandydatów, których należy popierać w wyborach lokalnych w Moskwie. Większość z nich to komuniści!
Lista, która powstała w ramach akcji „Inteligentne głosowanie” to dokładne zestawienie kandydatów, którzy popierani są przez opozycję. Celem jej stworzenia było ograniczenie ilości polityków partii Jedna Rosja w moskiewskim parlamencie.
Jak się okazało już po publikacji, największym beneficjentem „Inteligentnego głosowania” będzie Partia Komunistyczna. Lista Nawalnego wskazuje bowiem, aż 33 przedstawicieli tej partii z wszystkich 45 okręgów wyborczych.
Jak tłumaczą pomysłodawcy listy i przedstawiciele Fundacji Antykorupcyjnej kandydatki, którzy zostali wskazani na podstawie dwóch kryteriów, braku współpracy z partią Władimira Putina oraz szansą na pokonanie kandydata Jednej Rosji. Jak dokonano szczegółowych ocen, nie wiadomo, jednak już teraz słychać głosy oburzenia m.in. ze strony Michaiła Chodorkowskiego.
Sam Nawalny na swoich social mediach przyznał, że system nie jest idealny, jednak przy obecnej sytuacji, wydaje mu się najlepszym możliwym rozwiązaniem.
Jak się okazuje, rosyjska opozycja nadal ma ogromne problemy nie tylko z organizacją, ale także określeniem podstawowych kwestii, takich jak strategia czy też program. Jedyną opcją, która w tym momencie przyświeca liderom to – „każdy oby nie Putin” – sęk w tym, że może się to okazać bronią obosieczną.
Źródło: 112.ua / Zik.ua / NCzas.com