To był naprawdę gorący odcinek programu Kuby Wojewódzkiego! Show „Króla TVN” powrócił na antenę po wakacyjnej przerwie i już pierwszy zestaw gości przyciągnął uwagę. Na słynnej kanapie pojawili się Tomasz Karolak i Łukasz „Lotek” Lodkowski.
Kuba Wojewódzki to jeden z najpopularniejszych dziennikarzy w Polsce, który od lat prowadzi swój autorski program w telewizji. Najpierw w Polsacie, a obecnie w TVN.
W ostatnim czasie program samozwańczego „Króla TVN” stracił nieco na oglądalności, jednak i tak oglądają go całe rzesze widzów. Nic dziwnego zatem, że chętnie odwiedzają go najpopularniejsi artyści w Polsce.
W nowym sezonie zaczęło się doprawdy „brutalnie”. W programie pojawili się wyjątkowi goście, czyli Tomasz Karolak i Łukasz „Lotek” Lodkowski. Doszło też do pewnej niespodziewanej sceny.
Wojewódzki odnalazł fragment stand-upu Lodkowskiego, który następnie został odtworzony w programie. „Król TVN” postanowił więc puścić dość mocne nagranie z rozważań stand-upera na temat tego, czy jest homoseksualistą.
– Ciebie nie aresztowano od razu po tym występie? – zapytał po obejrzeniu krótkiego nagrania Karolak. Wojewódzki z kolei dopytywał, czy „Lotek” sam napisał sobie to wystąpienie.
– Siedziałeś w domu i pisałeś na kartce? – pytał. – No tak – odparł bez zażenowania Lodkowski. – I bawiło Cię to? – nie dawał za wygraną Wojewódzki.
