
Doktor Tomasz Kitliński jest – jak można wywnioskować z jego słów – ekspertem w sprawach stosunków cielesnych z nieboszczykami. Dopóki nie wykopuje z ziemi ciał, dopóty nie jest jakoś specjalnie szkodliwy. Gorzej, że Kitliński aspiruje do bycia politykiem, a w ramach kampanii zarzuca zainteresowania podobne do swoich, polskim żołnierzom. Taki szkalunek nie podoba się Jakubowi Kuleszy z Konfederacji.
W sobotę przez Lublin ponownie ma się przetoczyć tęczowy przemarsz. Początkowo fani chwalenia się swoimi łóżkowymi preferencjami mieli wystartować spod Placu Zamkowego. Ze względu na odbywającą się tam w tym czasie przysięgę żołnierzy WOT plany tęczowców zostały pokrzyżowane.
Przemarsz pod kolorowym banderami odbędzie się i tak, ale fakt, że jeden z punktów trasy uległ zmianie rozsierdził lewicowego kandydata z okręgu lubelskiego – Tomasza Kitlińskiego.
W wywołanym szałem zamroczeniu Kitliński posunął się nawet do zarzucania żołnierzom… nekrofilii. – Plac Zamkowy to serce miasta żydowskiego w Lublinie, gdzie kwitły egzystencja, miłość i biofilia, zamordowane w Holocauście. Nie jest to miejsce na rytuały ultranacjonalistyczne i nekrofilne terytorialsów – powiedział „doktor”.
Nekrofilia, biofilia… Dużo tej „filii” jak na jedną wypowiedzieć. Nie chcemy sugerować, że te zainteresowania mają coś wspólnego z planowanym marszem ale może rzeczywiście jest coś na rzeczy. Może Kitliński chciał na placu zamkowym powiedzieć coś o swoich „zainteresowaniach”, a WOT mu to uniemożliwił i stąd ta złość?
Wypowiedź „doktora” była dłuższa i według Jakuba Kuleszy doszło w niej do znieważenia Wojska Polskiego.
– Owa pseudoarmia nie ma prawa do przestrzeni publicznej Lublina. Nie miejsce tu na faszystowską militaryzację. To sfera cywilna, miejsce naszego społeczeństwa obywatelskiego, niszczonego przez obecny reżim. Władza niszczy nas: kobiety, osoby z niepełnosprawnościami, pracowników, wykluczonych ekonomicznie, mniejszości narodowe i etniczne, mniejszości uczuciowe. Te ostatnie pozbawiane są konstytucyjnego prawa do zgromadzeń – uważa Kitliński.
Kulesza zwołał na piątek poseł konferencję prasową, podczas której zaprezentuje list otwarty do dowódcy WOT ws. „znieważenia Wojska Polskiego przez kandydata SLD”.
Źródło: Onet.pl