Sondażownia IBRIS udostępniła badanie preferencji wyborczych widzów poszczególnych stacji telewizyjny. O ile wynik wśród widzów reżimowej TVP nie jest żadnym zaskoczeniem, to widzowie dwóch kolejnych dużych stacji dokonują naprawdę niespodziewanych wyborów przy urnach.
Widzowie reżimowej stacji, zawiadywanej przez polityka Jacka Kurskiego, oddają swoje głosy wręcz stereotypowo. 80 procent badanych przyznających się do śledzenia pisowskiej telewizji głosuje oczywiście na Prawo i Sprawiedliwość. 6,2 procent głosuje na KO/PO.
5,4 procent głosuje na SLD + Razem i Wiosna. Na Koalicje Polską czyli PSL i K’15 głosy oddałoby 4,7 widzów reżimówki. Zaledwie 3,7 procent głosuje na jedynych poważnych przedstawicieli prawicy na polskiej scenie politycznej, czyli Konfederację.
Naprawdę duże zróżnicowanie panuje wśród widzów „Wydarzeń” na Polsacie. 49,5 procent widzów stacji popiera Prawo i Sprawiedliwość. 22,9 procent w przyszłych wyborach zagłosuje na KO/PO. 15,5 procent oddałoby swoje głosy na Lewicę. PSL z Kukizem mogliby zdobyć 8,3 procent głosów. Konfederacja niestety tylko 3,8 procent.
Co zaskakujące przewaga KO/PO nad PiS wcale nie jest tak ogromna wśród widzów TVN jak mogłoby się wydawać. Tylko 34,7 procent osób oglądających „Fakty” wybrałoby KO/PO w nadchodzących wyborach. Na PiS zagłosowałoby aż 33,7 procent widzów stacji kojarzonej głównie z środowiskiem Platformy Obywatelskiej. Na Lewicę głosowanie deklaruje 21,9 procent. Koalicję ludowców eks-antysystemowców wybrałoby 7,5 procent widzów stacji. Na Konfederację – bez zaskoczeń – jedynie 2,2 procent.
Jak widać na Konfederację głosują głównie osoby, które wiadomości weryfikują w niezależnych źródłach internetowych i nie są przywiązane tylko do jednej określonej stacji.
Źródło: Facebook
Źródło: Ibris
