Kolejny stopień zwyrodnienia! Ekowariaci zaczynają promować kanibalizm by ratować klimat

Kadr z programu o jedzeniu przyszłości szwedzkiej telewizji TV4
Kadr z programu o jedzeniu przyszłości szwedzkiej telewizji TV4
REKLAMA

Szwedzki naukowiec Magnus Söderlund zaproponowała, by w ramach walki z klimatem zjadać zmarłych ludzi. To nie pierwszy raz gdy ekoobłąkańcy zgłaszają ten idiotyczny, podły i obrzydliwy postulat.

Ekofanatyk zaproponował zaprowadzenie kanibalizmu w czasie programu szwedzkiej telewizji TV4 poświęconemu „żywności w przyszłości”. Sam prowadzi seminaria „Szczyt Gastronomiczny – żywność przyszłości”, w czasie których mówi o zjadaniu zmarłych. Ma to być sposób na ograniczenie hodowli zwierząt, a tym samym emisji gazów cieplarnianych.

REKLAMA

Magnus Söderlund twierdzi, że główną przeszkodą jest tabu stworzone wokół kanibalizmu i że przy konserwatywnym podejściu ludzi może być ich ciężko przekonać by zjadali się nawzajem. Świr jest świadomy tego, iż jego propozycje będą budziły opór, ale mówi, by nie rezygnować, „poszukiwać innych opcji, by przetrwać” i wciąż „temat kanibalizmu poddawać pod dyskusję”.

Söderlund nie jest pierwszym psychopatą, który występuje z odrażającą propozycją. Już w ubiegłym roku biolog i wojujący ateista Richard Dawkins mówiąc o projektach laboratoryjnej hodowli mięsa nawoływał do przełamania tabu wokół kanibalizmu.

W ubiegłym miesiącu na łamach „Newsweeka” ukazał się artykuł dwóch psychologów z Uniwersytetu Lancaster – Jareda Piazza and Neila McLatchie, którzy pisali uprzedzeniach związanych z kanibalizmem. Akademicy nie mówili wprost o obaleniu tabu, ale jak pisali „poddawali temat pod dyskusję”.

REKLAMA