Zbigniew Stonoga szczerze o swoim życiu. „Tak, wstydzę się tego!”

Zbigniew Stonoga fot. Wikimedia Commons
Zbigniew Stonoga fot. Wikimedia Commons
REKLAMA

Czy mnie to wku***a? Nie, ja się tego wstydzę. Ja tu, kur**a, dałem dupy po całości, nie? – mówi Zbigniew Stonoga wspominając swoje ostre komentarze dotyczące wyników wyborów parlamentarnych.

Biznesmen, który obecnie jest zamknięty w areszcie śledczym, gdzie oczekuje na wyrok w kilku prowadzonych przeciw niemu sprawach, zdecydował się na dosadny i szczery komentarz do swojego zachowania. Okazuje się bowiem, że z perspektywy czasu, doskonale zdaje sobie sprawę, iż jego komentarze polityczne udostępniane na YouTube, były zbyt ostre i mogły urazić wiele osób.

REKLAMA

To jest jedyne, czego się tak mega wstydzę. Wstydzę się przede wszystkim za tych ludzi, którzy, w cudzysłowie, kochali to, co robi Stonoga i oni się poczuli urażeni – wyznał Zbigniew Stonoga.

To jest ten wstyd taki. No szkoda tych ludzi, oni są fajni. Ja bardzo lubię ludzi. Najfajniejszą rzeczą, jaka może przytrafić się człowiekowi, jest drugi człowiek – dodał biznesmen.

Choć upływający czas spowodował wstyd za wypowiadane słowa, to jednak Zbigniew Stonoga, zaledwie kilka zdań później jasno podkreślił, że nie zmienił swoich poglądów politycznych oraz zdania na temat najważniejszych polityków w kraju.

J****y Kaczyński jest, pamiętajcie o tym. To że „śmieć – Kaczyński”, się tego nie wstydzę. Kawał k***y. Nie wycofuję się z tego – skwitował.

Źródło: Youtube.com/TygodnikNIE / NCzas.com

REKLAMA