Dzisiaj ma zostać wszczęte śledztwo w sprawie pobicia izraelskich studentów w Warszawie przez arabskich imigrantów w centrum Warszawy. Do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem przed jednym z klubów.
Podczas bójki cztery osoby zostały poszkodowane, w tym dwie ciężko. Jeden z napastników atakujących Żydów miał krzyczeć, że jest Palestyńczykiem, jeden z nich też miał krzyczeć, że „jeb*ć Izrael”.
Poszkodowani i część świadków zdarzenia zostało już przesłuchanych. Z zeznań wynika, że napastników było trzech.
Policja już zabezpieczyła materiał z kamer monitoringu. Na tej podstawie policja chce ustalić tożsamość napastników. Śledztwo toczy się jako przestępstwo na tle narodowościowym.
Przypominamy, że media i środowiska żydowskie już winą za incydent obarczyły Polaków.
– To jest Yotam. Jest żydowskim Izraelczykiem, który został wczoraj zaatakowany przez grupę Arabów w Warszawie. Krzyczeli do niego „je**ć Izrael” i brutalnie uderzono w twarz. Nikt nie przyszedł mu z pomocą. W 2019 roku, kiedy w Polsce atakowany jest Żyd, ludzie są ślepi – napisał na Twitterze Sacha Roytman Dratwa.
– Arabowie pobili Żydów. Oczywiście winni Polacy 😁 Co za … syństwo – podsumował Adam Wojtasiewicz.
Arabowie pobili Żydów. Oczywiście winni Polacy 😁 Co za … syństwo. https://t.co/nfBomMQG8D
— Adam Wojtasiewicz ✝️⚔️🇵🇱 (@wojtasiewiczpl) September 8, 2019
Źródła: rmf24.pl/nczas.com