Kolejne protesty w Rosji i kolejne zatrzymania. Tym razem 14 osób

Ilya Azar. Foto: PAP / zdj. Aleshkovsky Mitya, ITAR-TASS
Ilya Azar. Foto: PAP / zdj. Aleshkovsky Mitya, ITAR-TASS
REKLAMA

W Rosji wciąż trwają protesty związane z wyborami deputowanych do Dumy miejskiej, które odbyły się wczoraj. Służby nie przebierają w środkach i nierzadko brutalnie rozprawiają się z demonstrantami. Wczoraj zatrzymanych zostało 14 osób. Wśród nich jest dziennikarz niezależnej „Nowej Gaziety” Ilya Azar.

Przedwyborcza kampania nie pozostawiła żadnych złudzeń. Władze na Kremlu nie cofną się przed niczym, aby zatrzymać opozycjonistów.

REKLAMA

Jak się okazuje teraz zatrzymani zostali kolejni aktywiści. „Nowaja Gazieta” podała, że mieli oni na sobie koszulki, na których znajdowały się hasła poparcia dla osób aresztowanych w wyniku fali protestów opozycji w Moskwie.

Media podają również, iż wśród zatrzymanych jest także Ilya Azar. Dziennikarz miał zostać zatrzymany pomimo tego, że nie miał na osobie koszulki z hasłami wspierającymi zatrzymanych.

W Rosji jest niespokojnie już od kilku miesięcy. Protesty związane były przede wszystkim z lokalnymi wyborami. Wcześniej niedopuszczeni do nich zostali kandydaci będący więźniami politycznymi. Największe demonstracje odbywały się w Moskwie. W największym proteście na stołecznych ulicach brało udział 60 tysięcy osób.

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA