REKLAMA
Piotr Woźniak-Starak zginął tragicznie 18 sierpnia br. na jeziorze Kisajno. Poszukiwano go pięć dni. Ostatecznie znaleziono ciało, a wszyscy fani i bliscy producenta pogrążeni są w żałobie. Jego żona przerwała milczenie.
REKLAMA
Piotr Woźniak-Starak zginął tragicznie 18 sierpnia br. na jeziorze Kisajno. Poszukiwano go pięć dni. Ostatecznie znaleziono ciało, a wszyscy fani i bliscy producenta pogrążeni są w żałobie. Jego żona przerwała milczenie.