W obozie dla migrantów na Porte de La Villette w Paryżu doszło do ostrej bójki. Ośmiu Etiopczyków zostało rannych, w tym dwóch poważnie. Poszło o… papierosy.
Mała bitwa rozegrała się w dzielnicy La Villette w nocy z piątku 13 na sobotę 14 września. Migranci z Etiopii i Sudanu pokłócili się o papierosy, a sądząc po bilansie rannych górą byli ci drudzy.
W sumie doliczono się 8 ofiar. W bijatyce używano kijów. Rannych przewieziono do na oddziały pogotowia szpitali Lariboisière i Hotel-Dieu w Paryżu. Pozostali uczestnicy bójki uciekli jeszcze przed przybyciem policji.
Według stowarzyszeń humanitarnych w tych okolicach w ośrodkach pomocy przebywa ponad 2000 zarejestrowanych migrantów. Chodzi o obozy na Porte de La Villette, w Aubervilliers i na La Chapelle. Jednak bardzo dużo migrantów mieszka też „na dziko” w prowizorycznych obozowiskach.
Takie sytuacje zmieniają też nastawienie Francuzów do migrantów. Wg nowego badania Instytutu Ipsos 65% Francuzów uważa, że przyjmowanie migrantów „nie poprawia sytuacji w kraju”. 60% Francuzów postrzega migrantów jako zagrożenie, 45% uważa, że przybycie migrantów „pozbawia Francuzów usług socjalnych”, a 54% respondentów uważa, że to Francuzom należy przyznawać pierwszeństwo przy przyznawaniu pracy.
77% ankietowanych chciałoby „pojawienia się silnego lidera zdolnego do łamania zasad dla poprawy sytuacji w kraju”. Prawie jak Republika Weimarska…
Źródło: Valeurs Actuelles