Czarnoskóry raper nawoływał do mordowania białych ludzi. Niemiecki raper o polskich korzeniach: „On powinien być gn*jony”

UWAGA! Tekst zdemonetyzowany!
CENZURA

Szanowny Czytelniku! Czytasz artykuł, w którym musieliśmy wyłączyć reklamy. Został on uznany za nienadający się do monetyzacji, zbyt kontrowersyjny, niepoprawny politycznie itd. Rozważ wsparcie Fundacji Najwyższy Czas, która pomaga utrzymywać nasz portal (KLIKNIJ)

– Jeśli jakiś biały facet lub dziewczyna coś na ciebie gada, zastrzel ich! Jeśli bredzą na twoją rodzinę, zastrzel ich! – nawoływał swoich fanów czarnoskóry raper Jesse Ekene Nweke Conable.  – On jest zwykłym rasistą i powinien być gn*jony – odpowiada Toony, niemiecki raper z polskimi korzeniami.

– Odpowiedzcie mi na jedno pytanie. Jak to możliwe, że w roku 2019, w Europie, w Szwecji, gościu, syn uchodźców pochodzących z Nigerii o kolorze czarnym może sobie tak po prostu obrażać wszystkich białych od sk*rwysynów? Na dodatek może namawiać do ich mordowania – pyta Tonny, polsko-niemiecki raper.

CENISZ SOBIE WOLNOŚĆ SŁOWA? MY TEŻ!

Środowisko skupione wokół pisma "Najwyższy Czas!" i portalu NCzas.com od lat stoi na straży konserwatywno-liberalnych wartości. Jeżeli doceniasz naszą pracę i nie chcesz pozwolić na to, aby w Internecie zapanowała cenzura – KLIKNIJ wesprzyj naszą działalność. Każda złotówka ma znaczenie!

Chodzi o Jessego Ekene Nweke Conable, czarnoskórego muzyka ze Szwecji, który nawołuje do mordowania białych ludzi.

– Gdzie k*rwa jego mać wylądowaliśmy w tych czasach, że takie coś jest – nie tylko karane, bo to jest oczywiste, to jest czarny rasista. Ten gościu jest zwykłym sk*rwysynem, cw*lem do r*chania, zwykłym rasistą i powinien być gn*jony natychmiastowo przez wszystkich Szwedów, przez wszystkich czarnoskórych Szwedów, bo to jest zwykły rasizm – dodaje ze wściekłością Polak.

W Niemczech ponoć agresywny w mowie Murzyn jest usprawiedliwiany przez media muzyczne.

– I nie ma czegoś takiego, żeby to usprawiedliwić. W Niemczech portal Rap.de próbował się wygadywać z tego wszystkiego, tak jak zawsze to robią. To są ludzie o poglądach skrajno-lewackich. Oni zawsze będą to przekręcali. Hiphop.de to samo zrobił w Niemczech z ludźmi, którzy wypowiadali się, że są antysemitami. Próbują to wszystko usprawiedliwić – opowiada pochodzący ze Śląska Toony.

Sam Toony zastrzega, że nie pozwala na nazywanie go rasistą bo w swoim życiu miał więcej niż jedną czarnoskórą kobietę.

Źródło: Glamrap