Szukali uciekiniera ze szpitala psychiatrycznego, a znaleźli zwłoki! Tragedia we Wrocławiu

Policja/Obrazek ilustracyjny/Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Policja/Obrazek ilustracyjny/Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
REKLAMA

Blisko miesiąc temu ze szpitala psychiatrycznego we Wrocławiu uciekł 25-letni mężczyzna. W jego poszukiwania włączyli się wolontariusze Fundacji Na Tropie, którzy dokonali makabrycznego odkrycia.

Do okrycia doszło przypadkowo, podczas poszukiwań mężczyzny. Wolontariusze przy ulicy Łużyckiej odnaleźli zwłoki 60-latka, który najprawdopodobniej był bezdomny, gdyż znaleziono go w sąsiedztwie opuszczonych zabudowań. Policja, która zjawiła się na miejscu, wykluczyła udział osób trzecich.

REKLAMA

Wciąż jednak trwają poszukiwania 25-letniego Artura Kuczery. Był on pacjentem Dolnośląskiego Centrum Zdrowia Psychicznego. Oddalił się on ze szpitala w połowie sierpnia nie zabierając ze sobą leków.

Rodzina uciekiniera pochodzi z Oławy. Jego bliscy przyznają, że mężczyzna jest w bardzo złym stanie psychicznym, albowiem cierpi na schizofrenię.

Źródło: se.pl

REKLAMA