– Zaopatrzenie Wielkiej Brytanii w żywność może być zagrożone w wyniku wpływu zmian klimatycznych na rolnictwo na całym świecie – wynika z rojeń zawartych w raporcie przygotowanym przez parlamentarną komisję ds. audytu klimatycznego. Zdobywanie żywności ma Brytyjczykom dodatkowo utrudnić Brexit.
Autorami rzeczonego raportu są brytyjscy parlamentarzyści. Ostrzegają oni, że Królestwo importuje 40 proc. żywności konsumowanej na Wyspach, w tym 20 proc. owoców i warzyw z krajów, którym grozi tzw. „załamanie klimatyczne”.
Zdobywanie żywności ma Brytyjczykom dodatkowo utrudnić Brexit. Przewodnicząca komisji, Mary Creagh uważa, że Wielka Brytania „mierzy się z kryzysem w kwestii bezpieczeństwa żywnościowego, który wzmacnia niepewność dotycząca przyszłej pozycji w stosunkach handlowych z UE i resztą świata”.
– Ministrowie muszą opublikować wszystkie posiadane informacje związane z Operacją Trznadel (przygotowania do twardego Brexitu) w kwestii bezpieczeństwa żywnościowego i prawdopodobnych kosztów Brexitu bez umowy – uważa Creagh.
To nałożenie się na siebie dwóch koszmarów, które nie dają spać brytyjskim lewicowcom – Brexitu i zmian klimatycznych – może według członków komisji doprowadzić nawet do wielkiego głodu na Wyspach Brytyjskich.
Źródło: Sky News/Nczas.com
